Dorabiać

Dawnymi laty kobiety wychodziły za mąż (nie mówię o historii, tylko o naszych matkach i babkach) zwykle między dwudziestym piątym — trzydziestym rokiem życia — trzeba się było przedtem dorobić mieszkania i jakiegoś statusu finansowego — i rodziły cztery—pięć razy, średnio w odstępach dwu—trzyletnich. W ten sposób ostatnie porody wypadały około czterdziestki albo i po […]

Ciałko żółte

Okres preklimakteryczny zaczyna się, gdy oprócz zaburzeń czynnościowych ciałka żółtego, a raczej w związku z tymi zaburzeniami (szczególnie, gdy nie są leczone) wzrasta w organizmie kobiety poziom estrogenów nie blokowanych progesteronem. Stopniowo pojawiają się cykle jednofazowe, tzn. takie, w których nie występuje ja- jeczkowanie ani luteinizacja. Jak wiadomo bowiem, ciałko żółte powstaje po pęknięciu pęcherzyka […]

Wydłużone klimakterium

Czas płynie, lata lecą i zbliżamy się do czterdziestki. W różnych okresach życia, u jednej kobiety wcześniej, u innej później rozpoczynają się dolegliwości przedklimakteryczne. W ostatnich latach okres dolegliwości związanych z przekwitaniem przedłużył się nieomalże podwójnie. Kiedyś trwał od trzydziestego piątego do czterdziestego piątego roku życia, teraz od trzydziestego piątego do pięćdziesiątego i dalej. Dolegliwości, które […]

Pani była zupełnie rozbita nerwowo i wytrącona z równowagi

Mąż jej od kilku lat leczył się z powodu ciężkiej nerwicy i impotencji, a ona, pomimo że była aktualnie w wieku wysokich potrzeb seksualnych, starała się stworzyć mu idealne warunki, jakich wymagało leczenie: abstynencja, oddzielna sypialnia, idealny spokój w domu oraz przejęcie części obowiązków na swoje barki. Mężowi najlepiej pracowało się w instytucie, we własnym gabinecie, […]

Szczyty w życiu kobiety

Niezależnie od wysokości szczytów, jakie osiąga w życiu kobieta, głód seksualny jej kobiecości nie tylko nie maleje, ale rośnie z wiekiem. Niejednokrotnie obserwowałam w życiu i dowiadywałam się z prasy o jakże smętnych postaciach bardzo sławnych kobiet, które marniały w szponach narkomanii, alkoholizmu czy ciężkich nerwic, tylko dlatego, że w swym niesłychanie wypełnionym życiu nie znalazły […]

„Mąż pani Walasiewiczówny…”

Tradycja wielowiekowa uległości kobiecej ciąży jak ołów i jeżeli kobieta chce oprócz kariery zawodowej zachować szczęśliwy dom rodzinny, lepiej, żeby do końca życia pozostawała w zaciszu domowym uległym kobieciątkiem, zajmując równocześnie najwyższe nawet stanowiska społeczne czy polityczne. Zawsze przecież można się „odegrać” na forum publicznym. Wtedy naprawdę jest szczęśliwa. Taki bowiem status domowy i rodzinny zabezpiecza […]