Dekoracje

Ale dość już z „krótkofalówką” i kodowaniem w podświadomości. Wróćmy do pracowitego, a dającego wiele radości budowania wspólnego szczęścia i elementów warunkujących i wspierających rozkwit miłości oraz dojrzałego seksu. Pamiętam jak dzisiaj jednego z lekarzy, mniej więcej czterdziestolatka, uczestnika kursu endokrynologii, który wszystkie wolne chwile poza zajęciami obowiązującymi — zamiast spędzać z grupą współuczestników w kinie, teatrze czy lokalu rozrywkowym — poświęcał na wielogodzinne wędrówki po sklepach, „Desach” i innych tego rodzaju instytucjach, poszukując bardzo dziwnych rzeczy. Jednego dnia przyniósł triumfalnie wielki druciany szkielet abażuru, a kiedy się z niego podśmiewałam, pytając, na co to komu potrzebne — odpowiedział, że bardzo, ponieważ ma pewną koncepcję. Po czym do upadłego szukał z kolei różowych jedwabiów w artystyczny wzorek, a koleżanki pod- pytywały go złośliwie, czy to ma być na nocną koszulę dla żony? On tylko kręcił głową i dalej robił swoje.