W miarę upływu lat, po trzydziestce, a potem po czterdziestce, jak pisałam uprzednio, z roku na rok zmniejsza się czynność ciałka żółtego, które utrzymuje w równowadze działalność estrogenów. W związku ze zmniejszeniem czynności ciałka żółtego rozpoczyna się stopniowa dominacja hormonów estrogenowych, a co za tym idzie, okres dolegliwości i zaburzeń w cyklach miesiączkowych. Przewaga estrogenów nad czynnością ciałka żółtego powoduje narastające przekrwienie narządów miednicy małej. Ponadto, jak już wspomniałam, wpływa na zwichnięcie gospodarki chlorkiem sodu, co sprzyja powstawaniu obrzęków osłonek mielinowych układu nerwowego. Dolegliwościami, które wysuwają się na pierwszy plan w tym okresie życia kobiety, są bóle krzyża oraz rozmaite inne nerwobóle. Miesiączki nasilają się, często stają się nieregularne, a czasem krwotoczne i przeciągające się do dziesięciu i więcej dni. Nierzadko przedłużającym się krwawieniom towarzyszą rozrosty polipowate w błonie śluzowej macicy i leczniczo trzeba zastosować wyłyżeczkowanie jamy macicy, usuwając polipy (oczywiście badając przy okazji, czy nie ma tam zmian nowotworowych). Zabieg taki przez jakiś czas powoduje regularniejsze i skąpsze miesiączki. Jeżeli zastosuje się po zabiegu prawidłowe leczenie hormonalne, to można uniknąć nawrotów dolegliwości.