Można wtedy w gospodarstwie swoim, a także okolicznych gospodarstwach zmniejszyć ilości stosowanych nawozów, przechodząc częściowo na obornik i sprawdzając, czy jakość wody się poprawia. Jeżeli woda ze studni doprowadzana jest rurami do budynków gospodarczych i mieszkań, można oczyścić ją również za pomocą filtrów zakładanych na krany. Oczywiście, zatruta woda szkodzi nie tylko ludziom, ale również bydłu i innym zwierzętom hodowlanym, może wpływać na ich płodność, ewentualnie rodzenie martwych płodów, nie mówiąc już o zatruciu mleka i przetworów z mleka. Następnym elementem uszkadzającym płodność mężczyzny jest praca w nadmiernie wysokiej temperaturze. Plemniki znajdujące się w jądrach w temperaturze niższej od temperatury ciała trwają nieruchome, jak gdyby w letargu, a tym samym nie zużywają niewielkiej ilości materiałów napędowych, zdeponowanych w ich główkach. Dopiero z chwilą, gdy znajdą się w pochwie w temperaturze około trzydziestu siedmiu stopni, budzą się i ruszają na spotkanie jajeczka. Jak już pisałam, jeżeli jądra zostaną przegrzane do temperatury trzydziestu siedmiu stopni u mężczyzny pracującego w wysokich temperaturach, jak na przykład piekarze, hutnicy, kierowcy wielkich Tirów (motor pracujący grzeje od dołu), plemniki budzą się jeszcze w jądrach, zaczynają się wiercić i wędrować własnymi siłami przez nasieniowody zamiast, żeby były — bez utraty energii — transportowane w charakterze nieruchomych pakiecików za pomocą skurczów ścianek tychże nasieniowodów.